Rozrywka.Goniec.pl > Telewizja > "Chłopaki do wzięcia". Karina Koch już nie kryje miłości. Pokazała, jak spędza czas z ukochanym, ich związek kwitnie
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 10.09.2022 20:42

"Chłopaki do wzięcia". Karina Koch już nie kryje miłości. Pokazała, jak spędza czas z ukochanym, ich związek kwitnie

karina koch
zrzut ekranu, Facebook - Chłopaki do wzięcia/ Karina i Stefan Koch - rodzeństwo Koch

Show „Chłopaki do wzięcia” obfituje w wielu barwnych bohaterów. Od kilku sezonów występuje w nim rodzeństwo, Stefan i Karina, którzy cieszą się dużą sympatią widzów. Ich miłosne bolączki i nieudolne poszukiwania sercowych uniesień jakiś czas temu zakończyły się - i to z sukcesem! Wszystko wskazuje na to, że zarówno siostra, jak i brat, odnaleźli upragnione uczucie. Jak wygląda wspólne życia zakochanych?

Chłopaki do wzięcia hitem telewizji

Program „Chłopaki do wzięcia” jest emitowany na antenie Polsat Play od 2012 roku i dotychczas wyprodukowano aż 21 sezonów. To liczba, która dowodzi niemalejącej popularności widowiska dokumentalnego, w którym przedstawiane są losy mieszkańców prowincjonalnych i zapomnianych terenów naszego kraju.

Perypetie mężczyzn (i nie tylko!) z małych wsi ciekawią widzów, bo najczęściej są to trudne historie nie tylko o miłości (a raczej jej braku), lecz także o ich zawiłej i ciężkiej sytuacji życiowej. Wskutek tego borykają się z niemożnością znalezienia sobie „drugiej połówki”. Bohaterowie nie tracą jednak nadziei i czasem udaje im się przełamać złą passę. Tak stało się w przypadku Stefana Kocha, brata Kariny.

– Drodzy widzowie. Stało się takie coś, że chcący bądź niechcący, stałem się obecnie zajęty. Dość fajnie mi się z tą dziewczyną układa... – napisał chłopak, który, jak widać, już nie jest „do wzięcia”.

Romantyczne chwile Kariny Koch z nowym wybrankiem

Na zachmurzonym niebie miłosnych niepowodzeń wyszło słońce również u siostry zakochanego Stefana. Karina jakiś czas temu oznajmiła, na łamach ich wspólnego profilu na Facebooku, że i jej samotne serce wreszcie znalazło ukojenie w ramionach wymarzonego mężczyzny.

Zakochana kobieta była niezwykle uradowana, że szczęście uśmiechnęło się również do niej i podzieliła się swoim szczerym i nieskomplikowanym błogostanem. Opublikowała fotografię, na której pozuje wraz z wybrankiem. Na tę okazję postanowiła założyć szałową kreację w kolorach bieli i czerni. Sukienka roiła się od mocy przeróżnych printów i eksponowała okazały tatuaż na prawym ramieniu.

Jej wybranek postawił na klasyczny czarny t-shirt, a na jego plecach spoczywał sportowy plecak moro. Nie zapomniał o dodatkach w postaci słuchawek oraz modnej czapki z daszkiem. „Ja i mój Grzesiek” – podpisała przepełniona dumą panna (jeszcze) Koch.

Szczęśliwa Karina udostępniła również wideo, na którym wraz z chłopakiem udała się na spacer w towarzystwie psów. Wspólne zachody słońca spędzone na łonie natury jeszcze bardziej cementują ich uczucia. Nie da się ukryć, że para znakomicie się dogaduje i odnosi do siebie z należytym szacunkiem i uwagą.

Karina i Grzegorz są świadomi, jak trudno przyszło im stworzenie związku. Nie mają oporów, by czerpać pełnymi garściami z tego, co podarował im dobry los. Szczęśliwym zakochanym życzymy samych pomyślności. Niechaj spokojne życia z dala od miejskiego zgiełku przysporzy im samych miłych i romantycznych chwil.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: Plotek.pl