Caroline Derpienski drży o swoje życie. Prosi o pomoc
Caroline Derpienski lubi szokować, ale tym razem przeszła samą siebie. To przerażające, co napisała w sieci. Dlaczego poprosiła o pomoc i obawia się o własne życie? Powód jest zdumiewający - podobnie jak odpowiedź osoby, którą oskarżyła o morderczy spisek.
Krzysztof Stanowski opublikował materiał o Caroline Derpienski
Caroline Derpienski kilka miesięcy temu gościła właściciela Kanału Zero w swoich amerykańskich włościach. Umówiła się z nim na wywiad, w którym szczerze opowiedziała o swoim życiu. Opowiedziała również o swoim ukochanym, o którym w Polsce snuto najróżniejsze domysły.
Materiał przygotowany przez Krzysztofa Stanowskiego nie okazał się jednak laurką, jakiej być może oczekiwała. Zapewne właśnie z powodu tego niezadowolenia zdecydowała się na krok, którego mało kto (nawet po niej) się spodziewał. Trudno uwierzyć, co napisała na Instagramie.
Szokujące wyznanie Caroline Derpienski po publikacji materiału Stanowskiego
Caroline Derpienski niespodziewanie zamieściła na Instagramie relację z wymownym napisem. Na czarnym tle dużymi, białymi literami oznajmiła, że boi się o własne życie. O spisek, jakoby ktoś na nią czyhał, oskarżyła swojego wcześniejszego rozmówcę, którego raczyła nie tylko zaufaniem, ale i ceniła jako dziennikarza. Mowa oczywiście o Krzysztofie Stanowskim.
Jestem przerażona planami zabójstwa mojej osoby przez Krzysztofa Stanowskiego. Prosiłabym o pomoc - zadeklarowała na Instagramie.
Samozwańcza królowa "dolarsów" zupełnie zmieniła front. Dokładnych powodów, dla których tak się stało, można doszukiwać się w sugestiach jej oponenta. Były współtwórca Kanału Sportowego w żargonie młodzieżowym postanowił "wyjaśnić" byłą miss i sugerował, jakoby nie miała wielkich życiowych ambicji i satysfakcjonowało ją opływanie w luksusowe dobra. W ich zdobywaniu miałby pomagać jej starszy o kilkadziesiąt lat partner. Nie dziwne więc, że urażona celebrytka wystosowała wobec niego kolejną ilość złośliwych epitetów.
Ale z Ciebie gn** Stanowski. Sądzisz innych według siebie. Nie próbuj mnie dyskredytować jako osoby alkoholowo. Nie mogę spać po rewelacjach, jakie zgotowałeś. Nie potrzeba tutaj alkoholu aby widzieć, jak złą osobą jesteś - punktowała rozemocjonowana influencerka.
Odpowiedź "oskarżonego" była natychmiastowa.
Krzysztof Stanowski odpowiedział na zarzuty Caroline Derpienski
Krzysztof Stanowski znanym sobie zwyczajem nie zwykł zbyt bardzo brać do siebie wyskoku Caroline Derpienski. Sformułowań o tym, że modelka obawia się o własne życie, nie potraktował poważnie. Co więcej - w odpowiedzi na pytanie, czy zamierza brać udział w tym przekomarzaniu, dał do zrozumienia, że jej emocje mogą wynikać z - paradoksalnie - wspomnianego przez nią alkoholu.
Raczej nie. Biorąc pod uwagę, która godzina jest w Miami, wygląda mi to na jakiś mocny alkoholowy przelot. Mam nadzieje, że ta dziewczyna odnajdzie spokój - oznajmił zatroskany.
Caroline Derpienski z pewnością będzie niepocieszona.
