Andy Devine nie żyje. Śmierć brytyjskiego aktora ukrywano przez kilka miesięcy. Miał 79 lat

Andy Devine nie żyje.

Informację o śmierci aktora podał między innymi portal Mirror. Niestety nie ujawniono przyczyny śmierci i nie zdradzono, dlaczego wiadomość o odejściu Devine'a trafiła do mediów dopiero po czterech miesiącach.

Andy Devine urodził się w 1943 roku jako Peter Devine. W latach 60. dołączył do Królewskiej Marynarki. Karierę aktorską rozpoczął od występów w teatrze. Przed kamerą zadebiutował w wieku 20 lat w serialu „Maigret”. Następnie wystąpił jako Draconianin w 4 odcinkach serialu „Doktor Who”. Grał też w takich produkcjach jak „The Girl from Tomorrow”, „Three Seven Eleven”, „Cardiac Arrest”, „Out of the Blue”, „Księżycowy klejnot”, „Mój syn fanatyk”, „Coronation Street”, czy „Monroe”.

Andy Devine i jego największe role

Jego najbardziej znane role to postać Bernarda Thomasa z „Queer as Folk” oraz przede wszystkim Shadrach Dingle z opery mydlanej „Emmerdale”. Po raz pierwszy wystąpił w produkcji w 1998 roku jako Baz Bradstone. W Dingle'a, który stał się jedną z kultowych postaci, wcielił się dwa lata później i występował w tej roli do roku 2010, pojawiając się w prawie 350 odcinkach.

W 2006 roku Andy rozmawiał z ITV News Calendar o szkole aktorskiej, którą założył w Leeds, gdzie rozgrywała się fabuła serialu „Emmerdale”. Powiedział wtedy, że zajęcia miały na celu poszukiwanie lokalnych talentów, pokazanie im, jak wygląda aktorstwo w prawdziwym życiu i zachęcenie potencjalnych aktorów do pozostania w regionie. Ostatnią rolą Devine'a była postać Dennisa Dowlinga w serialu „Lekarze” z 2011 roku.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Schudła prawie 100 kilogramów bez dietetyka i operacji. W „Pytaniu na śniadanie” przekazała ważną wskazówkę

• Aleksandra Kwaśniewska pokazała stare zdjęcie mamy. Fani nie kryją zachwytów

• Małgorzata Rozenek założyła bardzo ciasny kostium kąpielowy. Odważne zdjęcia trafiły do sieci