Bogdan Kalus wrócił na słynną ławeczkę z "Rancza". Fani oburzeni
Bogdan Kalus, czyli serialowy Hadziuk z "Rancza", wrócił do Wilkowyj, fikcyjnej wsi tak naprawdę zlokalizowanej w Jeruzalu. Czy to oznacza, że wkrótce na miejscu pojawią się także inni aktorzy i rozpoczną się zdjęcia do nowego sezonu kultowej produkcji? Bogdan Kalus nie trzymał fanów w niepewności, jednak ich uwadze nie umknęła nie tylko przyszłość serialu, ale także to, co wydarzyło się przed pamiętnym sklepem "U Krysi".
Bogdan Kalus grał Hadziuka w serialu "Ranczo"
"Ranczo" to serial 25-lecia, czego dowodzi statuetka telekamera zdobyta w 2022 roku. Chociaż ostatni klaps na planie padł siedem lat temu, historia Amerykanki i innych barwnych bohaterów wciąż jest bardzo popularna wśród widzów. Fundamentem scenariusza byli czterej dżentelmeni, których ulubionym zajęciem było przesiadywanie na ławce pod sklepem i popijanie zawracających w głowie tanich trunków.
Wśród nich byli nieżyjący już Franciszek Pieczka (Japycz) oraz Sylwester Maciejewski (Solejuk), Piotr Pręgowski (Pietrek) i Bogdan Kalus. Ostatni z wymienionych po latach postanowił powrócić na słynne miejsce, co udokumentował w mediach społecznościowych.
7-latek wypadł za burtę promu na Bałtyku. Matka skoczyła za dzieckiemBogdan Kalus zdradził, czy będzie nowy sezon "Rancza"
Bogdan Kalus zrobił sobie zdjęcie na ławeczce i przy tablicach upamiętniających aktorów. - Lubię wracać tam, gdzie byłem już - wyznał aktor na Instagramie. Fani wykorzystali okazję, by spytać go o szanse na kolejny sezon "Rancza". Bogdan Kalus nie miał dobrych wiadomości.
- Nie, kontynuacji nie będzie - stwierdził Bogdan Kalus. Wielbiciele serii byli pełni nadziei, jednak nie spodziewali się innej odpowiedzi. Od jakiegoś czasu w mediach nie pojawiają się informacje na ten temat, więc najprawdopodobniej serial przeszedł już do historii i nie będzie jego kontynuacji w odcinkach. Fani zwrócili jednak uwagę także na coś innego.
Tak wygląda słynna ławeczka z "Rancza". Fani oburzeni
Bogdan Kalus na Instagramie pokazał dwa zdjęcia i nie sposób było nie dostrzec tego, jak wyglądała nie tylko sama ławka, ale i to, co było za nią. Witryny sklepu "U Krysi" niewątpliwie swoje najlepsze czasy mają już za sobą. Sklep jest zaniedbany z zewnątrz, a szyby pokrywają liczne naklejki oraz wymazane markerem napisy.
"Ale te naklejki to przesada... Jak można tak zniszczyć kultowy sklep?", "Nie wygląda już tak, jak w serialu. Szkoda", "Ławeczka jeszcze się trzyma, jednak to, co za nią…masakra. Kto o to nie umie zadbać?" - czytamy w mediach społecznościowych.