Biskup Długosz nazwał śledztwa w sprawie tuszowania pedofilii w Kościele „zaplanowanym atakiem na biskupów”
„Zaplanowanym atakiem na biskupów” nazwał biskup Antoni Długosz śledztwa w sprawie tuszowania pedofilii w Kościele. Słowa padły podczas Apelu Jasnogórskiego. Na reakcje nie trzeba było długo czekać. Wierni są oburzeni.
W swoich rozważaniach biskup Antoni Długosz stwierdził, że z wielkim bólem przeżywa zaplanowany atak na biskupów . Jak podkreślił, wiąże się to z oskarżeniami, że niektórzy z nich zlekceważyli zatroskanie o skrzywdzonych przez księży ludzi.
Biskup jak ojciec
Zdaniem biskupa Długosza każdy biskup spełnia w diecezji misję ojca , a ojcostwo zakłada miłość wobec wszystkich diecezjan. Powinien on, jak w przypowieści Jezusa, dać szansę marnotrawnemu synowi, natomiast sprzeniewierza się swemu powołaniu, gdy staje się prokuratorem, donoszącym sądom na grzeszącego syna. Słowa te wywołały najwięcej kontrowersji.
- Jeżeli nie ma poprawy u grzeszącego księdza, to ksiądz winien wziąć odpowiedzialność za swoje czyny, a nie miłosierny biskup. Biskupi, zachowując obraz miłosiernego ojca, są karani za grzechy synów, którzy nadużyli ich miłosiernej postawy — mówił Długosz.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Hierarcha zasłaniał się miłosierdziem, jakie biskupi mają okazywać wobec osób pokrzywdzonych i przekonywał, że „pedofilia jest społecznym problemem”. Na poparcie swoich tez przywoływał niemieckie statystyki, według których pedofilia w Kościele stanowi tylko niewielki procent przestępstw księży.
Reakcje na wypowiedź biskupa Długosza
Środowe przemówienie biskupa Długosza odbiło się szerokim echem w przestrzeni publicznej. Na słowa zareagował m.in. przewodniczący Państwowej Komisji ds. Pedofilii Błażej Kmieciak . Jego zdaniem biskup wykazał się brakiem troski o ofiary księży pedofilów.
Zatrważające statystyki
Pod koniec lipca państwowa Komisja ds. pedofilii opublikowała pierwszy raport ze swoich działań . Od początku działalności rozpatrzyła ona 349 spraw, a do prokuratury skierowała 137 zawiadomień. Blisko 30 procent wszystkich spraw dotyczyło duchownych.
Z ustaleń komisji wynika, że w latach 2001-2008 systemowo tuszowano molestowanie seksualne dzieci i młodzieży poniżej 18. roku życia przez katolickich duchownych . Z kolei z opublikowanych przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego badań dowiadujemy się, iż przez 2,5 roku do diecezji i zakonów męskich wpłynęło 368 zgłoszeń, ale według ekspertów dane te są niepełne.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Nie żyje Agnieszka Rogalska. Wiadomość przekazał burmistrz Wieliczki
-
Ryszard Terlecki potwierdził. "LexTVN" ma być dzisiaj uchwalona
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: onet.pl, gazeta.pl, rp.pl