Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Beata Kozidrak skazana za jazdę po alkoholu. Chce odwołać się od wyroku
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 06.05.2022 13:28

Beata Kozidrak skazana za jazdę po alkoholu. Chce odwołać się od wyroku

Beata Kozidrak
Piotr Molecki/East News

Beata Kozidrak usłyszała za wyrok za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Jej prawnik sugeruje, że obrona rozpatrywać będzie możliwość odwołania się od kary, uznając ją za zbyt surową.

Przeciwnego zdania ma być prokuratura, która uważa, że wyrok, który zapadł 4 maja okazał się być wyjątkowo łagodny.

Alkoholowa jazda Beaty Kozidrak

Nie ulega wątpliwości, że Beata Kozidrak to legenda polskiej sceny muzyki rozrywkowej. Jej utwory nagrane wspólnie z zespołem Bajm, takie jak "Biała armia", czy "Ta sama chwila" to istna klasyka polskiego rocka.

Niestety, sympatia wielu fanów do gwiazdy zachwiała się, gdy we wrześniu w mediach pojawiły się informacje o zatrzymaniu ich idolki. Chodziło o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.

W wydychanym powietrzu stwierdzono dwa promile, co poskutkowało skierowaniem sprawy do sądu. Ostatecznie, 4 maja Beata Kozidrak usłyszała wyrok za swoją jesienną jazdę na podwójnym gazie.

Wokalistka będzie musiała uiścić sumę 200 stawek dziennych (250 zł każda), a także wpłacić 20 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Dodatkowo otrzymała zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres pięciu lat.

Zbyt surowy wyrok?

Reprezentujący Beatę Kozidrak w sądzie mec. Maciej Żbikowski zasugerował w rozmowie z "Super Expressem", że gwiazda może zechcieć odwołać się od wyroku, który zapadł 4 maja w Sądzie Rejonowym dla Mokotowa.

- Przemyślimy to. Zastanowimy się nad tym, dlatego że jak państwo doskonale sobie zdajecie sprawę, to była historia, która pani Beacie naprawdę niezwykle utrudniła życie, i nie dlatego, że dobrze się z tym czuła, wręcz przeciwnie – fatalnie - stwierdził prawnik.

Jak dodał, Beata Kozidrak przeprosiła już za swoje zachowanie "wszędzie, gdzie tylko mogła". Obrońca przyznał, że piosenkarka chciała zakończyć tę sprawę tak szybko, jak tylko się dało i usłyszeć sprawiedliwy wyrok.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie przedstawiła jednak inne stanowisko w sprawie. Wnioskowała o surowszą karę i w jej przekonaniu, wyrok okazał się być zbyt łagodnym.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: se.pl