Anna Lewandowska oszukała całą Polskę? Autorka biografii zarzuciła jej kłamstwo w fundamentalnej kwestii
Kariera Anny Lewandowskiej to idealny scenariusz na film, jednak wszystko wskazuje na to, że niektóre punkty z jej życiorysu nie są prawdą. Bez zbędnych subtelności opowiedziała o nich autorka nadchodzącej wielkimi krokami nieautoryzowanej biografii celebrytki. Monika Sobień-Górska już teraz zdradza zawarte w swoim dziele "smaczki", które z pewnością nie wpłyną dobrze na perfekcyjny wizerunek Anny Lewandowskiej. W czym żona kapitana reprezentacji Polski miała rozminąć się z prawdą?
Nieautoryzowana biografia Anny Lewandowskiej
Anna Lewandowska - pochodząca z ubogiej rodziny dziewczyna skrywająca w sobie talent sportowy wspięła się na wyżyny społecznej hierarchii nie tylko za sprawą małżeństwa z legendarnym piłkarzem, ale także dzięki swojej determinacji i zmysłowi przedsiębiorczemu. Kiedyś nie miała nic, dziś jest właścicielką marek kosmetycznych, zdrowotnych i innych, które tworzy w swoim swoistym imperium.
Monika Sobień-Górska w przygotowanej biografii Anny Lewandowskiej naniosła na tę nieskazitelną historię nieco poprawek i zadała kłam dotychczasowym zapewnieniom sportsmenki. Jak zapewnia, na kartach książki ma być ich więcej, niż ten przytoczony poniżej.
Anna Lewandowska okłamała Polaków?
Sprawczyni książki o Annie Lewandowskiej, a prywatnie żona kabareciarza Roberta Górskiego, intensywnie ją promuje i nie omija okazji, by wywołać poruszenie. Takie z pewnością zapewni jej wypowiedź poddająca w wątpliwość opowieści Anny Lewandowskiej o życiu w biedzie.
- Przedstawia się jako dziewczyna z sąsiedztwa, która ciężką pracą dorobiła się wielkiej fortuny. Próbowałam to zbadać, bo pewne elementy tej układanki nie do końca pasowały. Szybko dotarłam do informacji, które ewidentnie wskazują na to, że Lewandowska, wtedy jeszcze Stachurska, pochodziła z dobrze sytuowanej rodziny. Skąd więc te opowieści o dziurawych butach i Caritasie, który pomagał jej rodzinie? Zagadkę rozwiązuję w książce. Udało mi się porozmawiać z osobami z kręgu jej bliskich krewnych i ustalić, jak było naprawdę - cytuje słowa autorki portal Pudelek. O czym jeszcze Monika Sobień-Górska wspomni w swoim potencjalnym bestsellerze?
Sekta Anny Lewandowskiej powstaje bez jej wiedzy?
Anna Lewandowska od lat prowadzi biletowane obozy treningowe, na których spędza dużo czasu z kursantkami. W książce pt. "Impreium Lewandowska" dowiemy się, że niektóre fanki "Lewej" traktują ją jak bóstwo i samoistnie tworzą jej "kościółek". Monika Sobień-Górska w Fakcie zaznaczyła jednak, że jej zdaniem nabożny szacunkiem, jakim cieszy się w pewnych środowiskach Anna Lewandowska, nie jest jej zasługą i powstaje bez aktywnego udziału gwiazdy.
Menedżer Anny Lewandowskiej zapowiedział, że żona Roberta Lewandowskiego mocno się niecierpliwi, czekając na premierę (26 lipca). Już teraz zapowiada, że jeśli będą jakieś kontrowersyjne treści, nie omieszka "stanowczo zareagować". Czekacie na biografię Anny Lewandowskiej?
Źródło: Pudelek, Fakt
