Aleksandra Kwaśniewska wywołała w sieci prawdziwą burzę. Napisała o zabójstwie i się zaczęło
Ola Kwaśniewska wywołała w sieci prawdziwą burzę. Zadane przez nią pytanie wywołało zażartą dyskusję na jej Instagramie. Odzew fanów przerósł jej najśmielsze oczekiwania.
Ola Kwaśniewska to córka byłej pary prezydenckiej: Aleksandra Kwaśniewskiego i Jolanty Kwaśniewskiej. Kobieta nie poszła w ślady znanego ojca i zamiast drogi politycznej wybrała karierę dziennikarki. Gwiazda przez pewien czas związana była ze stacją TVN, gdzie była reporterką programu śniadaniowego "Dzień dobry TVN".
W kolejnych latach nawiązała współpracę z magazynem Viva!, w którym przeprowadza wywiady. Widzowie mieli okazję podziwiać jej dziennikarski talent również między innymi w programach "Mała czarna" oraz "Matki i córki", który prowadziła wspólnie z matką.
W 2014 roku córka Aleksandra Kwaśniewskiego wycofała się z show-biznesu, by siedem lat później powrócić w wielkim stylu. W zeszłym roku Ola postanowiła ponownie rozpocząć pracę w telewizji i została współprowadzącą programu "Miasto kobiet", emitowanego przez stację TVN Style.
Choć Kwaśniewska stara się chronić swoje życie prywatne i trzyma się z dala od wszelkich skandali, jedna z jej ostatnich publikacji wywołała w sieci prawdziwą burzę.
Aleksandra Kwaśniewska wspólnie z mężem, Kubą Badachem wybrali się na zasłużony urlop na Maltę. Dziennikarka relacjonowała wycieczkę na swoim Instagramie, pokazując obserwatorom zachwycające widoki. Uwagę prezenterki przykuły również tamtejsze dzieła sztuki, które skłoniły ją do refleksji na temat rozdziału artysty od jego poczynań w prywatnym życiu.
Zażarta dyskusja pod zdjęciem Aleksandry Kwaśniewskiej
- Jak być może wiecie, Caravaggio był strasznym pieniaczem i wszystkie jego dzieła, od Neapolu po Maltę, oglądamy w konsekwencji tego, że zabił w bójce niejakiego Ranuccia Tomassoniego i nawiał przed sprawiedliwością, której domagała się (przyznajmy, że dość zasadnie) rodzina zabitego - rozpoczęła od przedstawienia streszczenia biografii artysty.
W komentarzach rozpoczęła się zawzięta dyskusja, a obserwatorzy dziennikarki postanowili odpowiedzieć na zadane przez nią pytanie.
- W tym wypadku, moim zdaniem, nie da się - napisał jeden z Internautów.
- Ponoć żaden geniusz nie był normalny - zauważyła kolejna osoba.
Takiej dyskusji na swoim Instagramie z pewnością się nie spodziewała.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
