Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Ocalone Życiorysy: Aktor z "Rodziny Zastępczej" zginął na miejscu. To była chwila
Elżbieta Włodarska
Elżbieta Włodarska 09.02.2024 18:52

Ocalone Życiorysy: Aktor z "Rodziny Zastępczej" zginął na miejscu. To była chwila

Rodzina zastepcza
AKPA; Aktor z "Rodziny Zastępczej" zginął na miejscu

To pierwszy tekst z naszego nowego cyklu Ocalone Życiorysy, w którym przypominamy poruszające, a często również dramatyczne historie znanych osób i ich rodzin. Tym razem przypomnimy o młodym aktorze, który niegdyś grał w “Rodzinie zastępczej”. Zginał, mając 21 lat.

"Rodzina zastępcza" cieszyła się dużą popularnością

“Rodzina zastępcza” emitowana była w latach 1999-2009 i cieszyła sie dużą popularnością wśród widzów. Fani pokochali losy bohaterów, którzy zmagali się z trudami codzienności, okraszając swoje życie ciekawymi przygodami i interesującymi rozmowami zarówno z domownikami, jak i przyjaciółmi. 

Przez 10 lat emisji w serialu pojawiło się wiele młodych gwiazd, w tym dzieci, które wręcz na oczach fanów serialu dorastały i zmieniały się. Dla niektórych “Rodzina zastępcza” była trampoliną do kariery, jednak nie wszyscy z niej ostatecznie skorzystali, ostatecznie znikając z rodzimego show-biznesu.

Rodzina zastępcza
fot. AKPA; Aktor z "Rodziny Zastępczej" zginął na miejscu
Magda Gessler pogrążona w żałobie. Pożegnała bliską osobę

Aktor z "Rodziny zastępczej" zginął tragicznie

Jednym z aktorów, który grał w “Rodzinie zastępczej”, był Marcin Kołodyński. Pojawił się już w początkowych odcinkach i wcielał się w chłopaka serialowej Majki, Darka. Widzowie byli świadkami ich wzlotów i upadków, patrzyli, jak młodzi walczą o swoją młodzieńczą miłość. I choć ostatecznie serialowy Kwieciński zniknął z produkcji, nie mógł narzekać na brak angaży zawodowych.

Marcin Kołodyński był reporterem w lubianych młodzieżowych programach, tj. “5-10-15” czy “Rower Błażeja” i w tej roli spisywał się bardzo dobrze, a przed kamerą czuł się swobodnie. Wróżono mu wielką karierę, jednak wszystkie te marzenia i plany przerwał tragiczny w skutkach wypadek.

Marcin Kołodyński zginął w tragicznym wypadku

Marcin Kołodyński wybrał się na ferie zimowe w polskie góry wraz z Wojciechem Błaszczukiem, którego poznał podczas pracy nad programem. Feralnego dnia zjeżdżał na desce snowboardowej po dość słabo oświetlonym stoku, a na trasie zjazdu znajdował się ratrak. Niestety z powodu słabej widoczności młody aktor przeszkodę zauważył zbyt późno, przez co nie miał czasu na odpowiednią reakcję i z impetem uderzył w maszynę. Mężczyzna zginął na miejscu. Wszystko działo się 1 lutego 2001 roku w Gliczarowie Górnym koło Białego Dunajca. W chwili tragedii miał 21 lat.

Jak informowały media, nikt nie widział wypadku, w którym zginął Marcin Kołodyński. Jego ciało znalazł kierowca rzeczonego pojazdu, który następnie wezwał pomoc. Przybyli na miejsce medycy orzekli śmierć na miejscu.

Powiązane
Krzysztof Jackowski
Quiz. Czy masz zadatki na jasnowidza? Sprawdź, czy dorównasz Jackowskiemu