Agnieszka Woźniak-Starak zabiera głos w sprawie wpadki w "Dzień dobry TVN": "Kamikadze"
Agnieszka Woźniak-Starak zabrała głos w sprawie wpadki, do której doszło w jednym z ostatnich odcinków "Dzień dobry TVN". Goszcząca w programie Anna Wendzikowska wyraziła opinię, która okazała się obraźliwa dla części widzów programu.
Agnieszka Woźniak-Starak stanowczo odcięła się od słów swojego gościa - nie tylko bezpośrednio po ich wypowiedzeniu, ale również jakiś czas później, w trakcie wywiadu.
Agnieszka Woźniak-Starak wspomina wpadkę z "Dzień dobry TVN"
Agnieszka Woźniak-Starak została zapytana o opinię na temat niefortunnego zdarzenia, jakie miało miejsce w ubiegły piątek w "Dzień dobry TVN" . Wraz z Ewą Drzyzgą gościła wówczas w swoim studiu dziennikarkę Annę Wendzikowską .
Przypomnijmy: tematem rozmowy był nowy film z Tomem Cruise'em , "Top Gun: Maverick". Wkrótce dyskusja odbiegła od samego dzieła i skupiła się na występującym w nim gwiazdorze, którego goszcząca w show reporterka oceniła jako mało atrakcyjnego .
- Nigdy nie uważałam, by był szczególnie przystojny, dla mnie mężczyzna, który ma metr siedemdziesiąt wzrostu, no, trudno o nim mówić, że jest mężczyzną przystojnym . Wolę jednak typ Hugh Jackmana, takiego postawnego mężczyzny, dla mnie Tom Cruise z tą zawsze o głowę wyższą partnerką, jakoś tak mnie nie przekonuje do swojej męskości - stwierdziła wówczas Anna Wendzikowska.
W słowo weszła jej Agnieszka Woźniak-Starak, która postanowiła powstrzymać ją od dalszej kompromitacji. Gospodyni "Dzień dobry TVN" powiedziała, że nie chce, by podczas show doszło do urażenia mężczyzn, którzy nie wpisują się w "kanon piękna" Wendzikowskiej . W wywiadzie udzielonym jakiś czas później serwisowi Plotek, wspominała niefortunną wpadkę.
"Kamikadze"
Agnieszka Woźniak-Starak zwierzyła się z pierwszego przemyślenia, jakie znalazło się w jej głowie, gdy usłyszała zaskakujące słowa wypowiedziane przez Annę Wendzikowską w "Dzień dobry TVN".
- Pomyślałam sobie – kamikadze - wyznała dziennikarka.
Jak dodała, sama nie zdecydowałaby się na przedstawienie tak skrajnego poglądu w programie na żywo, ponieważ dobrze wiedziałaby, jak może się "skończyć" takie zachowanie.
- Zareagowałam, bo ja tak nie uważam. Myślę, że wzrost nie ma tutaj nic do rzeczy - powiedziała Agnieszka Woźniak-Starak w rozmowie z Plotkiem, przyznając przy okazji, że po włożeniu szpilek, zawsze wydawała się wyższa od swojego męża, Piotra Staraka.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Roksana Węgiel nie zamierza iść na studia po maturze. Wokalistka zdradziła swoje plany na przyszłość
-
"Miss Krymu" wybrana. W sieci wylewa się fala hejtu. "Jaki kraj, taka miss"
Źródło: goniec.pl