Afera pomiędzy Omenaa Mensah a pisarzem Piotrem Krysiakiem. "Dziewczyny z Dubaju 2" kością niezgody
Omenaa Mensah postanowiła pozwać Piotra Krysiaka - autora książki “Dziewczyny z Dubaju 2”. Zapowiedziała, że zrobi wszystko, by obronić swoje dobre imię. Pisarz odpowiedział na słowa prezenterki i wydał oświadczenie. Konflikt się zaognia?
"Dziewczyny z Dubaju @" wywołały ogromne zamieszanie. Omenaa Mensah poczuła się dotknięta
Wciąż nie milkną echa po aferze, która dotyczy książki “Dziewczyny z Dubaju 2” i Omeny Mensah. Piotr Krysiak opisywał w niej historie ekskluzywnych polskich prostytutek, które brały udział w zagranicznych sekswyjazdach. Autor wyznał, że kobiety, które brały w tym udział i są bohaterkami jego książki to “dziewczyny, które doskonale znamy z telewizji, kolorowych magazynów oraz social mediów”. Dodał także szczegóły o dziewczynach, które tam bywały, takie jak: “dziennikarka, dziewczyna popularnego piłkarza, partnerka polityka oraz legendy rocka”.
Treść zawarta w książce nie spodobała się wielu osobom, między innymi Omenie Mensah, która zdecydowała się pozwać Piotra Krysiaka za to, że naruszył jej dobre imię. Nadmieniła także, że nie zamierza odpuścić i będzie walczyć o swoje dobre imię.
Wyłowili wrak Titana. Służby poinformowały, co znajdowało się w środkuPiotr Krysiak odpowiedział na zarzuty Omeny Mensah
Piotr Krysiak zdecydował się publicznie zareagować na zarzuty Omeny Mensah. Na jego Instagramie pojawiło się oświadczenie dotyczące słów prezenterki i jej pełnomocnika.
- Nigdy nie promowałem swojej książki nazwiskiem czy wizerunkiem Pani Mensah. Nazwiskiem oraz wizerunkiem Pani Mensah książkę zaczął promować jej pełnomocnik Maciej Ślusarek w portalu wirtualnemedia.pl, w dniu 28.06.2023 r - napisał Piotr Krysiak.
Bezpośrednio odniósł się także do samej prezenterki, odpowiadając na jej zarzut.
- Nigdy publicznie ani prywatnie nie umniejszałem Pani działalności charytatywnej - napisał autor “Dziewczyn z Dubaju 2”.
Piotr Krysiak zakpił z pełnomocnika Omeny Mensah
Piotr Krysiak postanowił wbić szpilę pełnomocnikowi Omeny Mensah. Zakpił z jego pracy, wytykając mu błędy.
- Jestem zdumiony i wciąż nie mogę uwierzyć, że mec. Ślusarek, pełnomocnik Pani Mensah, jedną swoją wypowiedzią (ponad 2 miesiące od premiery książki) doprowadził do takiego zainteresowania “Dziewczynami z Dubaju 2”, jakiego nie miała ona przed, w dniu i po premierze, za co jestem mu wdzięczny. Przyznam też szczerze, że kiedy obudziłem się wczoraj rano i zobaczyłem w portalu WirtualneMedia, że Pani pełnomocnik upublicznił Pani dane, to długo się zastanawiałem dla kogo on pracuje - dla Pani, czy dla mnie - ironizował Piotr Krysiak.