Wiadomosci.Goniec.pl > Polityka > Popłoch w PiS po najnowszym sondażu. Jarosław Kaczyński nie ma powodów do radości
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 17.04.2023 10:31

Popłoch w PiS po najnowszym sondażu. Jarosław Kaczyński nie ma powodów do radości

Partia rządząca ma powody do zmartwień.
Piotr Molecki/East News

Choć kampania wyborcza jeszcze oficjalnie się nie rozpoczęła, politycy od wielu miesięcy zwiększają wysiłki na rzecz przekonywania Polaków do swoich racji. Najnowszy sondaż raczej nie napawa optymizmem polityków Zjednoczonej Prawicy. Wynika z niego, że koalicja rządząca, nawet po zawarciu sojuszu z Konfederacją, nie miałaby większości w Sejmie.

Jesienią odbędą się wybory parlamentarne

Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się jesienią, ale na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie. Wybory parlamentarne zarządza Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej w drodze postanowienia. Termin głosowania musi być ogłoszony nie później niż na 90 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu.

Głosowanie odbywa się zawsze w dzień wolny od pracy, w terminie 30 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu. Obecna trwa do 12 listopada 2023 roku, co oznacza, że możliwe są cztery terminy: 15 października, 22 października, 29 października lub 5 listopada 2023 roku.

Grób gwiazdora "Znachora" jest w opłakanym stanie, mogiła została kompletnie zdewastowana. Wyjątkowo przykry widok

Polakom nie spodobła się decyzja PiS-u ws. zboża z Ukrainy

15 kwietnia Jarosław Kaczyński ogłosił, że rząd podjął postanowienie o rozporządzeniu, które zakazuje przywożenia do Polski zboża oraz innej żywności z Ukrainy. W myśl rozporządzenia, do 30 czerwca nie będą do nas docierać m.in. cukier oraz jaja od naszych wschodnich sąsiadów. Wirtualna Polska zleciła sondaż odnoszący się do tego, co Polacy sądzą o tej decyzji.

Aż 69,7% ankietowanych negatywnie oceniło działania rządu w tej sprawie. Jedynie 19,5% respondentów wypowiedziało się na ten temat pozytywnie. Opcję "zdecydowanie dobrze" wybrało zaledwie 3,4%, zaś "zdecydowanie źle" - aż 47,6%. Co istotne, 54% wyborców PiS-u pochwaliło działania rządu w tej kwestii, ale aż 30% je skrytykowało. Ankietowani, którzy zadeklarowali się jako zwolennicy opozycji, w aż 87% byli negatywnie nastawieni do postawy władz.

Co jednak z sympatiami wyborczymi? WP również zainteresowała się tym tematem i zamówiła sondaż, który ukazuje, że Prawo i Sprawiedliwość ma kłopoty.

Zjednoczona Prawica bez większości w Sejmie nawet w koalicji z Konfederacją?

Z najnowszego sondażu United Surveys dla WP wynika, że gdyby wybory odbyły się w mijający weekend, do urn poszłoby 51,4% Polaków. Aż 29,1% zdecydowanie nie zamierza uczestniczyć w wyborach. Największym poparciem Polaków wciąż cieszy się ugrupowanie rzdzące, na które teraz zagłosowałoby 33,1% badanych.

Na drugim miejscu plasuje się Koalicja Obywatelska, na którą chce zagłosować 25,1% respondentów. Co z domknięciem podium? Od kilku tygodni United Surveys na zlecenie WP uwzględnia w sondażu najbardziej prawdopodobną według wielu ekspertów koalicję, czyli PSL i Polskę 2050. Te ugrupowania mogłaby wspólnymi siłami zdobyć 14,3% głosów. Na piątym miejscu uplasowałaby się Konfederacja, na którą zagłosować zamierza 9,3% ankietowanych.

Liczbę mandatów, które zgodnie z sondażem United Surveys przypadłyby poszczególnym ugrupowaniom, obliczył dla WP prof. Jarosław Flis. PiS mogłoby liczyć na 183 mandaty, Koalicja Obywatelska na 134, PSL razem Polską 2050 na 68 mandatów, Lewica i Konfederacja po 37. Jeden mandat przysługuje mniejszości niemieckiej.

Co ważne, taki rozkład oznacza, że nawet gdyby Zjednoczona Prawica zawarła koalicję z Konfederacją, nie mogłaby liczyć na większość w Sejmie. Udałoby się jej w ten sposób zgromadzić zaledwie 220 z 460 głosów - o 11 mniej niż potrzeba, by bez większych problemów forsować swoje rozwiązania.

Źródło: Wirtualna Polska