Wiadomosci.Goniec.pl > Polityka > Oskarżyły Przemysława Czarnka o brutalność i agresję. Minister opublikował nagranie ze spotkania
Zuzanna Ptaszyńska
Zuzanna Ptaszyńska 21.05.2023 12:27

Oskarżyły Przemysława Czarnka o brutalność i agresję. Minister opublikował nagranie ze spotkania

Przemysław Czarnek
Pawel Wodzynski/East News

Kilka dni temu media obiegły relacje europosłanek z Niemiec i Francji ze spotkania z Przemysławem Czarnkiem. Kobiety były zszokowane jego “agresją i brutalnością". Minister postanowił odnieść się do sprawy. Opublikował nagranie z rozmowy.

Delegacja Parlamentu Europejskiego odwiedziła Polskę

Siedmioro członków Komisji Kultury i Edukacji Parlamentu Europejskiego przez trzy dni odbyło spotkania z przedstawicielami polskiego rządu, włączając w to ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka oraz Macieja Świrskiego z Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, a także z przedstawicielami mediów i organizacji pozarządowych.

Europosłanki były zaskoczone arogancją i wyniosłością polityków oraz urzędników związanych z PiS-em. Sabine Verheyen bez ogródek przyznała, że postawa członków polskiego rządu wywołała w delegacji "dość negatywne" wrażenie i uświadomiła jej członkom, "jak pilne są działania na poziomie europejskim". Jednym z takich działań ma być wprowadzenie Europejskiego Aktu o Wolności Mediów.

- Są powody do niepokoju. Swoboda akademicka, swoboda artystyczna, a przede wszystkim wolność mediów są atakowane przez polski rząd. Unia Europejska nie może tego akceptować. Niestety dowiedzieliśmy się o działaniach, których nie da się pogodzić z naszym rozumieniem demokracji i podstawowych wartości z artykułu 2 traktatu o Unii Europejskiej - opowiadała Sabine Verheyen w rozmowie z dziennikarzami OKO.press.

W poniedziałek do Biedronki ustawią się kolejki. Kultowy produkt znowu w sprzedaży

Przemysław Czarnek został oskarżony o "brutalność"

Największe “wrażenie” na delegacji wywarło spotkanie z ministrem edukacji Przemysławem Czarnkiem. Ilana Cicurel, europosłanka z grupy Renew z Francji, wyraziła swoje zdziwienie, mówiąc: “Jego brutalność była szokująca”.

- Do jednej z moich koleżanek krzyknął: “Przestań się śmiać!”. Choć wcale się nie śmiała - opowiada Cicurel. Do przewodniczącej delegacji, która jest Niemką, Czarnek się zwrócił: "Twoi przodkowie zabili mnóstwo ludzi, my jesteśmy potomkami bohaterów". Wypominanie niemieckiej polityczce jej pochodzenia, przypominanie o ofiarach nazizmu powtarzało się podczas innych spotkań delegacji PE, m.in. z Maciejem Świrskim.

Minister przedstawił nagranie z rozmowy

W odpowiedzi na zarzuty, w tym między innymi te przedstawione przez Ilanę Cicurel, która stwierdziła, że "jego brutalność była szokująca", minister odniósł się do nich. Czarnek opublikował także nagranie, które rzekomo ma być odpowiedzią na relację przedstawicieli PE. - Na historię nie patrzy się z takiego lub innego punktu widzenia. Patrzy się na fakty takimi, jakie one były. W odpowiedzi na Pani list chciałbym zauważyć, że jest Pani przedstawicielką nacji, która akurat w sposób czarno-biały zachowała się w tym mieście. Akurat w miejscu siedziby MEN miała miejsce siedziba gestapo. Przez kilka lat pani przodkowie dokonywali masakry i na to patrzy się jak na masakrę, a nie z takiego czy innego punktu widzenia - mówił Czarnek do przewodniczącej delegacji, niemieckiej polityczki Sabine Verheyen.

- Dobrze jest, żeby przedstawiciele Pani nacji nie unikali, pomimo ładnych haseł, które tu wygłaszają, odpowiedzialności za wszystko, co tutaj się działo i nie wybielali siebie. […] Jeśli ktoś kogoś zabił, to ktoś kogoś zabił. Jeśli ktoś kogoś uratował, to ktoś kogoś uratował. Jeśli w jednej nacji było mnóstwo bohaterów i niewielu szmalcowników, a w drugiej było mnóstwo morderców - to tak po prostu jest. Historia nie jest kwestią opowieści, a przytaczania faktów - tłumaczył minister edukacji.

Ujawniono tylko ten fragment zapisu spotkania. Nie wiadomo też, co działo się przed i po przemówieniu ministra.

Źródło: Przemysław Czarnek/Twitter